czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 4 komentarzy
  • 8450 wyświetleń

Bocian postrzelony z wiatrówki


Kilka dni temu ranny bocian trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Biebrzańskiego Parku Narodowego w Grzędach. Osoby, które go znalazły przypuszczały, że został pogryziony przez psy. Jednak nie - ptak najpierw został  postrzelony z wiatrówki w skrzydło, następnie poszarpany przez psy lub inne dzikie zwierzęta. To akt barbarzyństwa – uważają pracownicy Parku.


Bocian biały to nieodłączny element krajobrazu polskiej wsi, stanowi swoistą wizytówkę. Po przylocie ptaki te zajmują porzucone przed zimą gniazda, a w przypływie głodu spacerują po pobliskich łąkach wypatrując swoich przysmaków.

Dziś nasze boćki muszą stawiać czoła licznym niebezpieczeństwom. Zmiany klimatyczne, pestycydy stosowane w rolnictwie, zniszczone gniazda, a przede wszystkim linie energetyczne są największymi wrogami tych ptaków. Od kilku lat migrujące bociany mają nowe zagrożenie - mieszkańcy Libanu i Syrii masowo wyłapują i zabijają je, tylko dla… zabawy. Szacuje się, że giną tam miliony tych zwierząt. Strzelają wszyscy, nawet dzieci. Kłusownicy chętnie chwalą się swoimi "zdobyczami", zamieszczając w Internecie filmy i zdjęcia.


Dawniej Słowianie wierzyli, że dusza człowieka zmienia się w bociana. W obawie przed złością i zemstą takiej duszy zakazano jedzenia bocianiego mięsa. Za sprawą przesądu ptak ten zyskał nietykalność.

Każdy zapewne wolałby ujrzeć pierwszego bociana w locie, według panującego przekonania zwiastuje to podróż, bądź też pracowity rok, ale z sukcesami. Mniej oczekiwanym widokiem jest wolno chodzący lub siedzący w gnieździe - wróży lenistwo i pozostawanie w domu :)

Kilka innych "bocianich" przesądów:

- bocian założył gniazdo w pobliżu - szczęście dla domowników;
- bocian czyści sobie pióra - niepomyślny zwiastun;
- bocian wyrzuca własne jaja z gniazda - nieurodzaj;
- b
ocian krążący nad domem – narodziny dziecka;
- k
lekot bociana – kłótnia w sąsiedztwie.

 

Komentarze (4)

Nic nowego sam byłem świadkiem wiem kto strzelał do Bociana stojącego na kominie kilka lat temu, dodam że to szanowany obecnie Pan Dyrektor

edek- bociny sa pod ochrona i tego typu postepowanie jest karalne, zglos delikwenta na policje - to sie mu strzelac ode chce...

Do zadnego zwierzecia nie wolno strzelac chyba ze jakis wsciekly pies ktory atakuje a bocian jest pokojowo nastawiony :-)

Baba: napisał wyraźnie " kilka lat temu ", więc sprawa uległa przedawnieniu i policja nic nie zdziała. Poza tym Edek nie napisał z czego strzelał ów delikwent, jeśli z procy to chciał przegonić intruza, jeśli z wiatrówki to zwyczajny debil.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.